środa, 9 sierpnia 2017

Strong Lime i Semi Flash Galaxy

Witajcie!

Wakacje w moim przypadku to nie czas nudy. Cały czas coś sobie organizuję. Nie zapominam jednak o paznokciach. Robię sporo zamówień, mam wiele nowości, czekam na kolejne i nie mam kiedy ich pokazać. Dzisiaj zebrałam się, a więc do dzieła! 

Na początek pyłek który mam już od ponad 2 tygodni (w zasadzie od momentu kiedy wyszedł na rynek). Urzekł mnie swoją oryginalną strukturą. Płatki są bardzo delikatne i ślicznie się mienią. Z całej kolekcji postawiłam na 2 kolory. 


Aplikacja jest bardzo prosta. Wzornik pomalowałam warstwą czarnego i topu który nie traci warstwy dyspresyjnej. Następnie sylikonowym aplikatorem przykleiłam płatki do wzornika. Na koniec wszystko pokryłam topem no wipe.  
Zaaplikowałam te same pyłki na białym i efekt jest zupełnie inny- zbliżony do syrenki (delikatniejszy). 

Wśród moich nowości jest szare kocie oko które bije na głowę wszystkie dotychczasowe. Na efekty trzeba będzie poczekać. Czekam na dostawę wzorników z alii, a jak pewnie wiecie te przesyłki nie należą do najszybszych :) 

Następne zdjęcia to moja praca na rączkach koleżanki z pracy. Takie efekty cieszą najbardziej.  

Tutaj zdjęcie wykonane tuż po pomalowaniu. Różne odcienie niebieskiego + biały stempel

 
 Paznokcie po 26 dniach (przetrwały remont mieszkania w stanie idealnym).
 
Na koniec zostawiłam swoje paznokcie, które noszę obecnie. Lato trwa w najlepsze, więc postawiałam po raz kolejny na neonki. Tym razem w roli głównej Strong Lime. Nie czuję się dobrze w tej kolorystyce, ale coś mnie podkusiło :) Łapacz snów namalowany ręcznie.

 

 
  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz