Witajcie!
Popularność kawioru pomału przemija podobnie jak aksamitu czy zamszu... Ja jeszcze nie miałam okazji zaprezentować wam mojej kawiorowej stylizacji. Dzisiaj się zmobilizowałam:) Przed wami ciapak ombre również po raz pierwszy na blogu posypany kawiorem. Zdobienie nie jest trwałe, a perełki nie utrzymują się dłużej niż 1 dzień.
Wykonanie:
Paznokcie pomalowane metodą ombre (szerokim, płaskim pędzelkiem do
zdobień) od turkusowego do miętowego przez środkowy odcień, który
powstał z połączenia dwóch poprzednich lakierów. Po wysuszeniu wszystkie
pomalowałam bezbarwnym i gdy był jeszcze mokry- posypałam go kawiorem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz