sobota, 28 stycznia 2017

Neonkowa pastela z serduszkami

Witajcie!

Zimowe zdobienia poszły w odstawkę. Na moich paznokciach zagościła już wiosna! Do kalendarzowej jeszcze dużo czasu, ale się tym nie przejmuję. Musiałam zmalować coś pozytywnego :)
Do zdobienia wykorzystałam limitowany kolor Crispy Cookie 507 oraz piękną neonowo-pastelową pomarańczkę Sleeping Beauty 130 od Semilaca. Na serdecznym paznokciu zmalowałam sondą serduszka.


 


 
Do następnego ciapaka!

piątek, 20 stycznia 2017

Kocie oko


Witajcie!

Dzisiaj wstawiam Ciapaka, który nosiłam ok. 3 dni. Miał być efekt "kociego oka", wyszedł ciemny granat. Dla urozmaicenia dodałam serduszka które pokryłam pyłkiem Semi Flash. Żeby nie ściągać lakieru od razu to postanowiłam go ponosić. Jednak długo nie wytrzymałam. Po raz kolejny utwierdziłam się, że nie warto oszczędzać na produktach do paznokci i pyłek który położyłam był ostatnią rzeczą zakupioną z firmy allepaznokcie. 

  
Choćbym nie wiem co robiła i tak to nie wyjdzie. Żadne magnesy ani lakiery nie sprawią cudów. 
Dla porównania wstawiam zdjęcie reklamowe.
Zdjęcie skopiowałam ze strony allepaznokcie.pl

Jak uzyskać taki efekt? Naprawdę nie mam pojęcia... Jakby tego było mało po pierwszym dniu bezbarwny top razem z tym pyłkiem zaczął odpryskiwać.  

Całość nie wyglądała źle. Jednak mając świadomość efektu końcowego za każdym razem jak na nie patrzyłam byłam rozczarowana. 



  

Nie dałam za wygraną i dalej szukałam kociego oka. Natknęłam się na firmę Neo Nail. Tym razem kupiłam lakier, a nie pyłek. Postawiłam na dwa kolory: Korat i Cymric.  

Tak prezentuje się Cymric u Oli. 
Ta firma mnie nie zawiodła. Śliczne kocie oko. Polecam.

 Na koniec zostawiłam deser. Wspomniałam Wam w poprzednim poście o wygranym konkursie #razemzsemilac. Moja nagroda dotarła! 


  
 
Lampa spisuje się świetnie! Mini lakiery śliczne. Bardzo dziękuję!  

niedziela, 8 stycznia 2017

Kotki na hybrydzie

Witajcie,

Dzisiaj Ciapak z wykorzystaniem wodnych naklejek. Już wielokrotnie o nich pisałam 2-3 lata temu, ale nigdy nie próbowałam aplikować ich na hybrydzie. Po spróbowaniu stwierdzam, że nie ma żadnej różnicy. Są tak samo proste w aplikacji jak na zwykłym lakierze. Do zdobienia wykorzystałam lakier Happily Ever After 509 oraz Rich Doll 510 z limitowanej kolekcji Semilac by Stylizacje- Nails on Fleek. Pierwszy z nich przysporzył mi wiele trudu. Bardzo ciężko się aplikuje, smuży się, wymaga 3 warstw do pełnego krycia. Drugi z nich jest rewelacyjny. Krycie pełne już przy pierwszej warstwie. Ma śliczny odcień. Wodne naklejki kupiłam w hurtowni, a łapki namalowałam sondą 001 i lakierem Black Diamond 031.

Prywatnie zdecydowanie wolę psy. Na paznokciach, w ozdobach i biżuterii królują koty.


  
 
  
Często słyszę pytanie czy to są moje naturalne paznokcie. Wstawiam zdjęcia lewej ręki przygotowanej do aplikacji lakieru. Muszę Wam zdradzić, że od kiedy systematycznie (ok. 2 lata bez przerwy) maluję paznokcie lakierem hybrydowym moja płytka jest mocna, długa, nie rozdwaja się. Aby zapobiec ewentualnemu połamaniu aplikuję 1 warstwę Semi Hardi Clear. Przy ściąganiu lakieru nie zdejmuję harda do końca. To wszystko.

  

Ostatnio wzięłam udział w konkursie Semilac #razemzsemilac.
Moja praca konkursowa wyglądała tak:

 Razem z mężem pokazaliśmy nasze dylematy i jak je rozwiązujemy. Praca została wyróżniona i z niecierpliwością czekamy na paczkę. Jak tylko dojdzie, pochwalę się jej zawartością :) 

Trzymajcie się i nie dajcie się zimie!

niedziela, 1 stycznia 2017

Like A Mermaid

Witajcie w Nowym Roku!

Zaczynam z Ciapakiem od którego nie można oderwać wzroku. Paznokcie zostały pomalowane 2 warstwami lakieru. Miały być zdobienia, ale lakier sam w sobie jest tak śliczny, że było mi szkoda zamalować ten efekt.
Lakier pochodzi z limitowanej kolekcji Nails od Fleek by Stylizacje. Opis na stronie: "506 Like A Mermaid – morski odcień szmaragdowej zieleni  z dużą ilością lazurowej drobinki. Krycie koloru – pełne." Z tym opisem się zgadzam. Kolor skradł moje serce już od chwili kiedy przeczytałam opis na stronie. Mój Mikołaj wie co kupić :)

  
Ten właśnie manicure towarzyszył mi podczas zabawy sylwestrowej.
Kolor jest zbliżony do efektu syrenki black i pewnie stąd ta nazwa. Jednak wykonanie jest dużo szybsze. Mam pewność, że przy ewentualnych przetarciach na końcach paznokci nie pojawi się czarny "podkład".

 

Polecam ten lakier z czystym sumieniem. Niestety zdjęcia nie oddają do końca blasku drobinek. Musicie same się o tym przekonać :)

Karnawał czas zacząć!