niedziela, 27 listopada 2016

Semi Flash- metaliczny pyłek

Witajcie!

Dzisiaj przychodzę do Was z pyłkiem- Semi Flash. Efekt po nałożeniu jest natychmiastowy. Paznokcie rzucają się w oczy. Mani idealne na imprezę, karnawał czy zbliżające się święta. Postanowiłam nie robić żadnych zdobień tylko całe obsypać magicznym pyłkiem. Do wykonania użyłam jak zawsze Bazy i Semi Harda. Na tak przygotowaną płytkę nałożyłam jedną warstwę czarnego Black Diamond 031, a następnie zaaplikowałam pyłek pacynką do makijażu. Należy pamiętać, żeby nakładać go na paznokieć bez lepkiej warstwy. W moim przypadku czarny podkład traci lepkość, więc nie muszę przemywać płytki cleanerem. Na koniec wszystko pokrywam Topem No Wipe.
Mani gotowy! 



W początkowej wersji pyłek miał być na jednym paznokciu, ale tak mi się spodobał, że zaaplikowałam na wszystkie.



Mani efektowny, ale nie wiem czy go jeszcze powtórzę w tej wersji.
Jak zawsze po tygodniu mam ochotę na coś nowego. Tym razem przymierzam się do sweterka. Trzeba ciepło ubrać paznokcie- idą mrozy ;)

czwartek, 17 listopada 2016

Baby boomer

Witajcie!

Dzisiaj przedstawiam Wam ciapaka w eleganckiej odsłonie. Współczesny hybrydowy french to nie równe białe paski na zakończeniu paznokcia, a delikatne cieniowanie. Mani jest czasochłonny, wymaga wprawy w cieniowaniu. Swoje zdobienie wykonałam przy pomocy pędzelka i robiłam to po raz pierwszy. Wcześniej używałam gąbeczki. Co lepsze? Nie wiem... ten i ten wymaga praktyki.
Do zdobienia użyłam klasycznej bieli Strong White 001 oraz różowego Pink Smile 056. Do złagodzenia cieniowania na sam koniec użyłam Delikate French 002.Każda malowana warstwa była w lampie przez 2 minuty.







Mój baby boomer był ze mną na finale Miss Polonia i prezentował się perfekcyjnie.
Klasycznie i nowocześnie :)



 Spróbuję go jeszcze powtórzyć. Może biel w towarzystwie ciasteczka? hmm....

piątek, 11 listopada 2016

Dark Chocolate i geometryczne ombre

Witajcie!

Dzisiaj prezentuję Wam hit tej jesieni- geometryczne ombre. Jak tylko zobaczyłam te zdobienie w Internecie to nie mogłam się doczekać kiedy je zmaluję u siebie. Zauroczyło mnie niesamowicie. Jestem pewna, że to nie będzie moje ostatnie zdobienie. Największym rozczarowaniem dzisiejszego zdobienia jest kolor- 030 dark chocolate. Spodziewałam się ciemnej czekolady o ciepłym odcieniu. Otrzymałam ciemną, przytłumioną śliwkę. Kolejny fiolet do kolekcji. Nie wierzcie więc zdradliwym nazwom i internetowym zdjęciom.


Moje paznokcie zostały przygotowane do kolejnego zdobienia. 

Wszystkie pomalowałam 2 warstwami lakieru. Na serdecznym znalazł się Strong White 001, a pozostałych Dark Chocolate 030. Przygotowałam sobie również folię z niewielką ilością lakierów oraz pędzel.

Zabrałam się za wykonanie zdobienia. Po każdej warstwie odcienia moje paznokcie były w lampie.

Całość prezentuje się znakomicie.

Tak zdobienie wygląda w świetle dziennym. 
 

Czy próbowałyście już tego zdobienia? Czy Wam też zdarza się kupić lakier który rozminął się z Waszymi oczekiwaniami?

wtorek, 1 listopada 2016

Delikatne z efektem syrenki

Witajcie!

Dzisiaj przedstawiam ciapak delikatny, subtelny, z drobnym szaleństwem. Zdobienia z efektem syrenki są znane nie od dzisiaj. Swój pyłek kupiłam w czerwcu ubiegłego roku. Wtedy nie byłam zaprzyjaźniona z hybrydami i nakładałam go na zwykłe lakiery i muszę przyznać, że efekt był zupełnie inny. Na zwykłym lakierze tak pięknie się nie mienił. Wyglądał jak drobny, srebrny brokat. Niestety nie wstawię zdjęcia, bo go nie mam. Nie maluję już zwykłymi lakierami- chyba, że ktoś mnie o to poprosi.

Skoro zaczęłam przygodę z hybrydami to musiałam koniecznie syrenkę wypróbować. I tak oto dzisiaj Wam ją prezentuję.

Po zdjęciu poprzedniego ciapaka paznokcie skróciłam, wycięłam skórki, zmatowiłam i odtłuściłam płytkę. Następnie nałożyłam PRIMER NO ACID i chwilkę poczekałam. W kolejnym kroku nałożyłam 1 cienką warstwę BAZY i włożyłam do lampy na 120 sekund. Na bazę nałożyłam 1 warstwę bezbarwnego SEMI HARDI w celu wzmocnienia płytki i utwardziłam kolejne 120 sekund. Po takim przygotowaniu zabrałam się za kolorowanie płytki. Na każdym paznokciu znajdują się 2 warstwy koloru (po każdej były utwardzane w lampie przez 120 sekund). Na koniec wszystkie paznokcie pokryłam 1 warstwą TOPU NO WIPE i utwardziłam w lampie.

Nocny efekt końcowy:
  
 
W ciągu dnia:
  

Efekt końcowy- szał. Wielu koleżankom wykonałam podobne lub identyczne zdobienie. Ma coś w sobie :)  

 Do zdobienia użyłam lakierów i preparatów marki SEMILAC:
- Remover do skórek
- Primer no acid
- Base
- Semi Hardi Clear
- Lady in grey 141
- Frappe 135 

- pyłek syrenki kupiony przez internet (nie pamiętam z jakiej strony) 

Tutaj paznokcie mojej mamy, całe w pięknie mieniącej się syrence. 
 
 Do następnego ciapaka!