wtorek, 1 listopada 2016

Delikatne z efektem syrenki

Witajcie!

Dzisiaj przedstawiam ciapak delikatny, subtelny, z drobnym szaleństwem. Zdobienia z efektem syrenki są znane nie od dzisiaj. Swój pyłek kupiłam w czerwcu ubiegłego roku. Wtedy nie byłam zaprzyjaźniona z hybrydami i nakładałam go na zwykłe lakiery i muszę przyznać, że efekt był zupełnie inny. Na zwykłym lakierze tak pięknie się nie mienił. Wyglądał jak drobny, srebrny brokat. Niestety nie wstawię zdjęcia, bo go nie mam. Nie maluję już zwykłymi lakierami- chyba, że ktoś mnie o to poprosi.

Skoro zaczęłam przygodę z hybrydami to musiałam koniecznie syrenkę wypróbować. I tak oto dzisiaj Wam ją prezentuję.

Po zdjęciu poprzedniego ciapaka paznokcie skróciłam, wycięłam skórki, zmatowiłam i odtłuściłam płytkę. Następnie nałożyłam PRIMER NO ACID i chwilkę poczekałam. W kolejnym kroku nałożyłam 1 cienką warstwę BAZY i włożyłam do lampy na 120 sekund. Na bazę nałożyłam 1 warstwę bezbarwnego SEMI HARDI w celu wzmocnienia płytki i utwardziłam kolejne 120 sekund. Po takim przygotowaniu zabrałam się za kolorowanie płytki. Na każdym paznokciu znajdują się 2 warstwy koloru (po każdej były utwardzane w lampie przez 120 sekund). Na koniec wszystkie paznokcie pokryłam 1 warstwą TOPU NO WIPE i utwardziłam w lampie.

Nocny efekt końcowy:
  
 
W ciągu dnia:
  

Efekt końcowy- szał. Wielu koleżankom wykonałam podobne lub identyczne zdobienie. Ma coś w sobie :)  

 Do zdobienia użyłam lakierów i preparatów marki SEMILAC:
- Remover do skórek
- Primer no acid
- Base
- Semi Hardi Clear
- Lady in grey 141
- Frappe 135 

- pyłek syrenki kupiony przez internet (nie pamiętam z jakiej strony) 

Tutaj paznokcie mojej mamy, całe w pięknie mieniącej się syrence. 
 
 Do następnego ciapaka!

3 komentarze:

  1. śliczne! Ja ostatnio pokochałam delikatne paznokcie :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Efekt syrenki bardzo mi się podoba)
    Ja nie korzystam z hybryd, więc mogę tylko podziwiać u innych.

    OdpowiedzUsuń
  3. masz piękną płytkę :) cudne kolorki <3

    OdpowiedzUsuń