Witajcie!
Pytania które zadają sobie wszystkie miłośniczki hybryd
przed rozpoczęciem malowania. Na początek musimy odpowiedzieć sobie na pytanie
kto i z jaką częstotliwością będzie jej używać. Z racji tego, że nie pracuję w
salonie kosmetycznym, a same hybrydy wykonuję hobbystycznie mam cały przekrój
lamp ;) Mam nadzieję, że poniższy wpis ułatwi Wam wybór tej idealnej. Swoją listę zacznę od tych o najsłabszej mocy.
Na pierwszy ogień – lampa
LED 6W tzw. mostek (dlatego, że nie posiada lustrzanego spodu i swoim
wyglądem przypomina po prostu most). Nie
polecam jej nawet jeżeli hybrydy mamy wykonywać tylko sobie. Ma małą moc i
bałabym się stosować ją systematycznie. Produkt nieutwardzony może zrobić nam
„krzywdę”, a tego przecież nie chcemy. Ostatnio dużo się słyszy chociażby o
uczuleniach. Jeżeli nawet już utwardzimy to zajmie nam to dużoooo czasu. Czy
zabrałabym ją na wyjazd i w razie awarii mogła szybko interweniować? Pewnie
tak, jednak udając się na wakacje mimo wszystko zostałaby w domu, a ewentualną
„awarię” zakleiłabym plasterkiem. Sposób szybki i nie zajmujący miejsca w
walizce.
Diod
nie można wymienić. Po przepaleniu kupujemy nową. Cena ok. 40 zł
Następna to lampa
LED 24W mostek. Szybko utwardza większość lakierów hybrydowych.
Wystarczy 30 sekund! Bardzo ją lubię i jest moją pierwszo szybko-utwardzalną
lampą. Posiada czujnik ruchu i 2 opcje utwardzania (30 i 60 sekund). Idealna do
użytku domowego. Przez krótki czas pracy samodzielne malowanie paznokci stało
się przyjemne. Jest lekka i można ją zabrać wszędzie. Diod nie można wymienić.
Po przepaleniu kupujemy nową. Cena ok.
100 zł
Kolejną jest lampa
UV 36W tunel (posiada lustrzany spód). To moja pierwsza hybrydowa
lampa. Utwardzanie lakieru jest długie i trwa od 120 do 180 sekund. Na początku
mi to nie przeszkadzało, ale im więcej wprawy tym upływający czas jest męczący.
Teraz używam jej kiedy robię paznokcie komuś. Jedna dłoń znajduje się w lampie
to drugą maluję. Dużym plusem jest jej
długowieczność. Żarówki (4 szt.- ok. 40zł) wymieniamy i działa jak nowa. Cena
do 100 zł
Ostatnia lampa LED
48/24W tunel. Najnowsza z mojej kolekcji. Nadaje się również do użytku
profesjonalnego. Czas utwardzania wynosi
5, 30 i 60 sekund. Przełącznikiem można zmienić moc lampy. Dodatkowo ma
czujnik ruchu i wiatrak.
Diod nie można wymienić. Po przepaleniu kupujemy nową.
Cena ok. 200 zł
Jaką moc lampy wybrać?
Im większa tym lepiej. Śmiało możemy już kupić lampy od
24W. Jednak 80W to już przesada i zbędny wydatek. Nie popadajmy w skrajności... :)
UV czy LED?
Odpowiedź nie jest prosta… Nie wszystkie lampy LED
utwardzają żele. Jeżeli zależy Wam również na tej kwestii to albo
inwestujecie w większą moc lampy LED albo kupujcie UV. Żarówki do lamp UV
trzeba wymieniać. Ja robię to raz w roku. Wszystko zależy od tego jak często
malujecie. Z kolei lampy LED nie są niezniszczalne. Mają diody i tutaj po
przepaleniu chociażby jednej, całą lampę wyrzucamy. Może Wam posłużyć kilka
lat. Ich żywotność również zależy od tego jak często malujecie.
Tunel czy mostek?
Zdecydowanie tunel. Ma lustrzany spód dzięki czemu mam
pewność, że wszystko zostało dobrze utwardzone. Nie przekreślam mostków, ale
wiecie… jak mam dokonać wyboru stawiam na tunel :)
Niezależnie od tego którą lampą utwardzam to od jakiegoś
czasu kieruję się zasadą 4+1. Mały, serdeczny, środkowy i wskazujący są
utwardzane jednocześnie. Kciuk wkładam osobno. W ten sposób zapobiegam
ewentualnemu spłynięciu lakieru na wał okołopaznokciowy.
Mam nadzieję, że mój wpis okaże się pomocny :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz